List na Boże Narodzenie 2022

Albo­wiem Dzie­cię nam się naro­dzi­ło, Syn został nam dany, na Jego bar­kach spo­czę­ła wła­dza. Nazwa­no Go imie­niem: Prze­dziw­ny Dorad­ca, Bóg Moc­ny, Odwiecz­ny Ojciec, Ksią­żę Poko­ju”. Iz 9, 5

Dro­dzy Para­fia­nie! Przy­ja­cie­le naszej parafii!

Boże Naro­dze­nie to czas poko­ju i miło­ści, za któ­ry­mi tęsk­ni­my, umę­cze­ni cią­gły­mi woj­na­mi i nie­po­ko­ja­mi, tymi codzien­ny­mi, toczą­cy­mi się w naszych rodzi­nach, miej­scach pra­cy, w poli­ty­ce i życiu spo­łecz­nym, ale tak­że tymi woj­na­mi, któ­re doty­ka­ją całych naro­dów, roz­gry­wa­ją się na świe­cie, a w ostat­nim cza­sie tuż obok nas. Wszy­scy mówią o poko­ju, „wal­czą” o pokój, a poko­ju nie ma, bo pokój jest darem Boga i nale­ży naj­pierw chcieć go od Boga przyjąć. 

Dzie­ciąt­ko Jezus przy­cho­dzą­ce na świat w betle­jem­skiej sta­jen­ce jest Sło­wem Boga, któ­re mówi czło­wie­ko­wi, każ­de­mu z nas: „Pokój z Tobą”, w Jezu­sie speł­nia­ją się pro­roc­twa Iza­ja­sza: rodzi się Ksią­żę Poko­juSar Sha­lom (Iz, 9, 5), Wład­ca, któ­ry rzą­dzi poko­jem. Patrzy­my na dzie­ciąt­ko Jezus i Ono napeł­nia nas poko­jem, pro­wo­ku­je do miło­ści, odda­la wszel­ki lęk, sko­ro sam Bóg zstą­pił z nie­ba, aby być Bogiem z nami. Widok małe­go Jezu­sa w ubo­giej sta­jen­ce betle­jem­skiej leczy nas z wszel­kich nie­zdro­wych ambi­cji, któ­re karzą nam podej­mo­wać wal­kę z inny­mi i nisz­czą pokój. 

Sha­lom, któ­re­go udzie­la nam Jezus jest real­ny, moż­na by powie­dzieć: odczu­wal­ny, nie jest to jed­nak pokój tego świa­ta, czy też pokój ze świa­tem, ale raczej pokój pośród tego świa­ta. „Pokój zosta­wiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwo­ży ser­ce wasze ani się lęka!” – mówi Jezus (J 14, 27). On odna­wia naszą utra­co­ną przez grzech więź z Bogiem, przy­wra­ca pier­wot­ną har­mo­nię i przez to na nowo wpro­wa­dza nas w życie Boże, w życie wiecz­ne, któ­re­go zna­kiem jest pokój i radość, ponie­waż ta bli­ska rela­cja z Bogiem prze­wyż­sza wszystko. 

Wie­lu Żydów ocze­ku­ją­cych Mesja­sza zawio­dło się na Jezu­sie, ponie­waż cze­ka­li na kogoś, kto siłą i prze­mo­cą wypę­dzi rzym­skich oku­pan­tów z ich zie­mi. Tym­cza­sem Jezus nie wjeż­dża do Jero­zo­li­my na wojen­nym rydwa­nie, ale na osioł­ku jako Ksią­że Poko­ju i gło­si miłość do nie­przy­ja­ciół, miłość, któ­ra osta­tecz­nie jest jed­nak potęż­niej­sza niż lęk i śmierć, Miłość, któ­ra wszyst­ko zwy­cię­ża, któ­ra jest Bogiem. To, co może­my uczy­nić, to pod­dać się temu poko­jo­wi, któ­ry przy­no­si Jezus, pozwo­lić, aby on w nas i nad nami zapa­no­wał. Pokój jest możliwy” — powta­rza nie­ustan­nie papież Fran­ci­szek, „wyma­ga jedy­nie, aby wszy­scy zaan­gażowa­li się w demi­li­ta­ry­zację serc, zaczy­nając od własne­go, a następnie w uniesz­ko­dli­wia­nie, roz­bra­ja­nie prze­mo­cy. I doda­je: „Wszy­scy w tym sen­sie jeste­śmy pacyfistami.”

Niech Świę­ta Boże­go Naro­dze­nia napeł­nią nasze ser­ca tym nie­biań­skim darem poko­ju i miło­ści, aby speł­ni­ły się w nas sło­wa św. Paw­ła z Listu do Kolo­san: „A w ser­cach waszych niech panu­je pokój Chry­stu­so­wy, do któ­re­go też zosta­li­ście wezwa­ni w jed­nym Cie­le” (Kol 3,15).

Baran­ku Boży, któ­ry gła­dzisz grze­chy świa­ta, obdarz nas pokojem!

Rado­snych Świąt Boże­go Naro­dze­nia i bło­go­sła­wień­stwa Boże­go na Nowy Rok 2023!

Pro­boszcz – ks. Marek Makowski -

wraz z wszyst­ki­mi dusz­pa­ste­rza­mi i współ­pra­cow­ni­ka­mi parafii.